Już miesiąc nauki zdalnej za nami…

Dla drugoklasistów nauka w formie zdalnej nie jest nowością, bowiem na wiosnę, będąc w klasie pierwszej, zdążyli się już oswoić z nowym sposobem nauki. Obecnie sprawnie łączą się z nauczycielem za pomocą szkolnej platformy G Suite i systematycznie uczestniczą w codziennych zajęciach w Google Meet. Edukacja zdalna nie zastąpi nigdy edukacji stacjonarnej, ale nie musi być nudna i mało efektywna. Aby zainteresować dzieci tematem oraz skupić ich uwagę na dłużej poszukuję różnych metod i narzędzi, a także staram się przekształcać te już sprawdzone na potrzeby edukacji zdalnej. Do tworzenia materiałów dydaktycznych wykorzystuję internetowy generator Wordwall, platformę E- podręczniki  czy też Eduelo. Korzystam z Multibooków Nowej Ery i innych zasobów tego wydawnictwa. Jednak nauka zdalna w klasach I – III nie sprowadza się tylko do  nauki przed monitorem komputera. Angażuję dzieci do różnych aktywności off-line. Wykonują doświadczenia, prowadzą kalendarz obserwacji pogody, opiekują się zwierzątkami domowymi, wykonują prace konstrukcyjne, czytają lektury, uprawiają sport. Zajęcia zdalne nie wykluczają także zabaw i wydarzeń klasowych mających charakter integracyjny. Był Dzień z Pluszowym Misiem, Andrzejki z wróżbami, Klasowe Mikołajki, będzie też świąteczne spotkanie z dziećmi i ich rodzicami. Wirtualne wycieczki cieszą się też dużym zainteresowaniem dzieci. Cały świat mamy w zasięgu ręki. Uczniowie zwiedzili Kraków, Muzeum Sportu i Turystyki w Warszawie, Kopalnię Soli w Wieliczce oraz Wioskę Mikołaja w Laponii. Nauka zdalna wymusza zarówno u dorosłych jak i u dzieci nabywanie i doskonalenie umiejętności w posługiwaniu się narzędziami TIK, co w dzisiejszym świecie jest nieodzowne i niewątpliwie stanowi pozytywny aspekt nauczania w formie zdalnej.

Wych: Elżbieta Głaz